Tomatoes, mushrooms, red semi dry wine... check it!

Dziś proponuję Wam danie, które ma wiele zastosowań! Mianowicie, jest to farsz, który praktycznie pasuje do wszystkiego. Farsz lądował już na pizzy, na talerzu z makaronem i z ryżem i za każdym razem zachwycał nowym połączeniem. A co to w ogóle za farsz ? Bardzo prosty, z podstawowych składników. Jest smacznie i wszechstronnie! Zapraszam! ;)

Składniki na farsz :

- pieczarki (250-500g)

- kiełbaska (wybór dowolny)

- 1,5 cebuli białej

- 1,5 cebuli czerwonej

- 1 czerwona papryka

- bazylia suszona 

- oregano 

- świeża bazylia 

- 2 pomidory 

- czerwone wino półwytrawne 

- sól 

- pieprz

- 2/3 łyżki oliwy z oliwek

Przygotowanie :

Na początek musimy przygotować większość składników do pokrojenia i podsmażenia. Zaparzamy pomidory, myjemy paprykę itd.

 Ok! Bierzemy się za pieczarki. Jak wiecie, wypadałoby je umyć, przed pokrojeniem, zatem do dzieła!;)

Kiedy pieczarki są już umyte, polecam osuszyć je jakimś ręcznikiem, gdyż zapobiegnie to ześlizgiwaniu się noża podczas krojenia, co uchroni Was przed skaleczeniem, bądź ewentualnym odcięciem palca :P

Pokrojone pieczarki musimy podsmażyć, tak więc na patelni lądują 2/3 łyżki oliwy z oliwek. Dajmy kilka minut aż patelnia rozgrzeje się, po czym wrzucamy nasze pokrojone pieczarki. Można od razu popruszyć je solą, co szybciej odparuje z nich woda :)

Jeśli pieczarki będziemy trzymać na małym ogniu, to woda nie wyparuje z nich za szybko, a my zdążymy przygotować resztę składników. 

Papryka - kroimy na pół, pozbywamy się nasion i na początek kroimy w paski, ok 1-1.5cm grubości. Następnie kroimy paprykę w kostkę i do miseczki! 

Cebule - zarówno biała, jak i czerwona potraktowana zostanie tak samo. Czyli, szatkujemy! Możecie posiekać ją na kostkę, możecie też pokroić tak, aby uzyskać prążki, co osobiście polecam :)

Jeśli pieczarki w połowie odparowały wodę, stały się mniejsze i ciemniejsze, to dorzućcie do nich cebulę. Jeśli nie, to dajcie więcej ognia, i poczekajcie jeszcze chwilę. Ważnym jest, aby te dwa składniki łączyły się w podobnym czasie, gdyż proces ich przygotowania tj. odparowania wody z pieczarek i zeszklenia cebuli, troszkę trwa... A najlepiej jest, jeśli macie więcej niż jedną patelnię! Ja np. działałem na trzech jednocześnie :P

Teraz, kiedy cebulka i pieczarki podsmażają się, musimy szybko pokroić resztę składników, aby również je tam dorzucić. Najlepiej będzie, jeśli cebulka będzie już w 70% zeszklona i wtedy dodamy resztę składników. No to noże w dłoń, kroimy!

Pomidory - wcześniej obrane ze skórki kroimy na pół, po czym pozbawiamy się nasion (środka). Takie puste połówki kroimy w kosteczkę. 

Kiełbasa - na początku musimy ją umyć i obrać ze skórki. Jeśli już to zrobimy kroimy na plasterki. 

Teraz pokrojone pomidory, kiełbasę i paprykę dodajemy do zawartości naszej patelni, czyli pieczarek i cebulki, aby wszystko razem się podsmażało. 

UWAGA! Jeśli nie masz 3 patelni, a jedną, i nie pomieści ona wszystkiego, z pomocą przyjdzie Ci garnek, który i tak będzie potrzebny! Mianowicie, jeśli cebulka i pieczarki są już odpowiednio podsmażona, przeżuć je do garnka i przykryj, co nie wystygną. Teraz możesz wykorzystać patelnię, do podsmażenia reszty składników. 

Podsmażanie nie powinno trwać dłużej niż 10-15min, gdyż składniki mogą stać się bardzo miękkie, a nie powinny dosłownie rozpływać się w ustach. Zatem pilnujemy!

Jeśli nasze składniki z patelni są już podsmażone najlepiej na świece lądują w garnku. W tym samym, co uprzednio wylądowały pieczarki i pomidory.

BARDZO WAŻNE! Do całości, która znajduje się już w garnku nie dodajemy żadnej oliwy, ani wody. 

Dodajemy natomiast czerwone półwytrawne wino - 2-3 szklanki, w zależności od upodobań. (Ja dałem prawie pół butelki :P )

Garnek z Naszym farszem ustawiamy na średnim ogniu i dusimy! Lecz nim zaczniemy dusić nasze składniki... Po dodaniu wina i wymieszaniu go ze składnikami dodajemy również : sól i pieprz - ilość wg. uznania. A także bazylię (suszoną) i oregano! Ja dodałem po 3 łyżeczki każdego. 

Kiedy mam już wszystkie składniki i przyprawy w Naszym garnku, mieszamy wszystko bardzo dokładnie i zaczynamy dusić. Polecam średniej wielkości ogień/średnią moc kuchenki, gdyż trzeba będzie co jakiś czas przemieszać. A Lepiej aby wszystko powolutku przechodziło smakiem i nie rozciapało się ;)

No i pamiętajcie, obowiązkowo przykrywka na garnku! Można zastąpić drewnianą deską do krojenia, patelnią, bądź innym garnkiem - każda opcja została sprawdzona ;)

To z czym zdecydujecie się podać farsz, zależy od Was, ja polecam go na pizzę, do ryżu i makaronu :)

I pamiętajcie również o dekoracji przed podaniem! Mianowicie odrobina suszonych ziół, które wcześniej lądowały w garnku i świeża bazylia! ;)

Smacznego!